Eisenberg - to czego nie wiedziałam o marce i produktach

18:39

Marka Eisenberg Paris dosyć niedawno zaprosiło kilka dziewczyn w półświadka blogerskiego ;) na spotkanie w Flaming & Co. w Warszawie. Główną gwiazdą oprócz kosmetyków marki Eisenberg była Patrizia Mazittelli - Product & Training Manager Eisenberg. 

Eisenberg Paris 



Pani Patrizia razem z Panią Dominiką opowiedziały nam o sposobach używania poszczególnych kosmetyków zarówno z najnowszej linii Pure White jak i innych produktów. 

Eisenberg Paris Soin Bi-Phase Ultra-Hydrant
Mnie z całości najbardziej zachwyciły Soin Pure Eclat oraz Soint Bi-Phase Ultra Hydrante, które mają postać olejku i nadają się do pielęgnacji całego ciała zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Soint Pure Eclat wchodzi w skład linii Excellence, która ma na celu rozświetlenie skóry i jest olejkiem sensus stricto. 6 argumentówprzemawia za tym, że warto go mieć: olejek arganowy, olejek z kwiatu słonecznika, z wiesiołka, z passiflory, makademia, z oliwek... Dzięki temu nasza skóra i włosy otrzymują same potrzebne i odbudowujące i regenerujące składniki. 
Z kolei Soint Bi-Phase Ultra to produkt dwufazowy, który przynosi dogłębne i długotrwałe nawilżenie. Jego główne składniki o dobroczynnym działaniu to: kwas hialuronowy, kojący wyciąg z malin, olej arganowy, makadamia, olej z kwiatów słonecznika, z wiesiołka i z męczennicy. Hydrante Sam produkt jest na tyle ciekawy, że opisze go w oddzielnym poście, bo chcę Wam szerzej opisać jak go używać i jakie korzyści daje używanie go do włosów.

Eisenberg Paris

Eisenberg Paris - peeling do ciała - Gel Exfoliant Corps
Zadziwiający był dla mnie dezodorant, który zapobiega poceniu a ma postać bezwonnego produktu w sprayu, który ogranicza pocenie.Nie zawiera on alkoholu ani soli aluminum, która może prowadzić do zapalenia gruczołów potowych i wielokrotnie wskazywano u niej właściwości rakotwórcze. Do tego dezodorant jest wolny od gazu. Dla mnie ma to znaczenie, bo od kilku lat nie używam dezodorantów ani odświeżaczy do powietrza w standardowej formie ze względu na ekologię. Tu oprócz tego, że mam czyste sumienie, że gaz nie dostaje się do atmosfery, to dodatkowo samo opakowanie w 100%  nadaje się do recyklingu.

Agatka z Agata Ma Nosa z Panią Patrizią
Bardzo przyjemną częścią spotkania było testowanie produktów od razu "na żywo". Pani Patrizia pokazywała nam jak najlepiej ich używać, na co zwracać uwagę przy ich aplikacji czy mówiła o tym jaki produkt sprawdzi się najlepiej do naszych potrzeb skóry. Cudowna lekcja :)
Pani Patrizia zdradziła też, że pracują nad bardzo innowacyjnym kosmetykiem do makijażu, który pojawi się najprawdopodobniej w 2015 roku. Ma być czymś, co ułatwi nam życie i Bardzo jestem ciekawa co to będzie i czy tak jak inne kosmetyki tej marki będzie nienagannie dobry.

Lucy z Insider, ja i Marta z Sauria80
Wsłuchana Aga z Czarna Inez, Justyna z Krzykla Blog i Lucy z Insider :)
Takie kameralne spotkania są podwójnie korzystne - można bezpośrednio porozmawiać z osobami, które biorą czynny udział w tworzeniu i kreowaniu produktów, usłyszeć od nich ciekawostki związane z marką i kosmetykami a także wymienić się doświadczeniami z dziewczynami, które już te produkty używały.
Dziewczyny, mam nadzieje,  do szybkiego zobaczenia :)



You Might Also Like

11 komentarze

  1. To było bardzo miłe towarzysko spotkanie i wiele ciekawych informacji z niego wyniosłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, było przemiło :) Ja też się z niego wiele nauczyłam.

      Usuń
  2. CUdownie :) Ależ to musi być przeżycie... :) Dla mnie by było :) Czekam na dalsze doniesienia :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest przeżycie i można spędzić czas na edukacji w miłym towarzystwie :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. jest dostępna wyłącznie w Sephorze, polecam podejść i zobaczyć produkty na żywo, jak będziesz w perfumerii :)

      Usuń
  4. szkoda, że jednak sporo te kosmetyki kosztują : c a sioux ma najlepszą minę hahahhaha MISTRZYNI!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. weszła cenzura, Siouxie już nie ma ;) Pewnie zobaczyła jakie te kosmetyki są zadziwiająco dobre :) W sumie wszystkie miałyśmy podobne miny, ja w szczególności jestem mistrzynią dziwnych min ;)

      Usuń
  5. Fajne spotkanie,świetnie wszystko przedstawiłaś!!aż ja nabrałam ochotę na jakieś cudeńko z tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń

Wpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.

Popular Posts

Obserwuj mnie na Fashiolista