Pędzlowo od Bobbi Brown - radość jak u dziecka
18:00Do mojej kosmetyczki dołączyły 2 nowe pędzle Bobbi Brown. Ciesze się jak dziecko, bo o ile kosmetyków różnej maści mam bardzo dużo, o tyle pędzli zdecydowanie mi brakuje. Bardzo lubię te z MAC i Bobbi Brown właśnie, więc z przyjemnością używam do makijażu moich 2 świeżutkich nabywców.
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush, pędzel do cieniowania Eye Smudge Brush, Bobbi Brown, cień Cool Ivory, rozświetlacz 24 Karat Shimmer Brick, cień Smashbox Photo Op Eye Shadow Trio Frost Frambois Aubergine |
Pędzel do cieniowania i pędzel do bronzera to 2 z pędzli, których używam dosłownie każdego dnia bez wyjątku. Ważne jest dla mnie, aby były one dobrej jakości. Przy Bobbi Brown nie muszę się o to martwić.
 |
| Bobbi Brown - pędzel do cieniowania Eye Smudge Brush |
 |
| Bobbi Brown - pędzel do cieniowania Eye Smudge Brush |
Mały, gęsty pędzelek z końskiego włosia precyzyjnie nanosi cienie od linii rzęs do załamania powieki. Zaokrąglone, fazowane krawędzie pozwalają na gładką aplikację, nie pozostawiając przy tym wyraźnych linii.
cena: 139zł/szt
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush |
Drugim z moich nowych pędzli jest ten do bronzera. Podoba mi się jego gruby, drewniany trzon. Dobrze leży w dłoni, nie jest zbyt długi, wiec łatwo można nim manewrować. Pięknie omiata twarz i nie pozostawia wyraźnych linii przejścia na twarzy. Ten model ma łagodnie zaokrąglone brzegi włosia, jest przyjemny w kontakcie ze skórą l dlatego aż miło się go używa.
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush |
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush |
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush |
 |
| Bobbi Brown - pędzel do bronzera Bronzer Brush, pędzel do cieniowania Eye Smudge Brush, Bobbi Brown, cień Cool Ivory, rozświetlacz 24 Karat Shimmer Brick, cień Smashbox Photo Op Eye Shadow Trio Frost Frambois Aubergine |
Uwierzcie lub nie, ciesze się z nich jak dziecko :)))))
28 komentarze
Marzą mi się, marzą :)
OdpowiedzUsuńmi też, żeby powiększyć swoją kolekcję. Mam jeszcze do korektora :)
UsuńWierze ci ze sie cieszysz :) ja pedzle tez uwielbiam ale jakos do BB mnie nie ciagnie i te co mialam mamie oddalam :) zostawilam sobie tylko jeden Bobbi Brown pedzel do eyelinera zelowego. bo jest niesamowicie dobry :)
OdpowiedzUsuńja jestem z nich bardzo zadowolona. Tylko trzeba uważać przy zakupie na podróbki i najlepiej kupować w salonie Bobbi Brown na Placu Unii Lubelskiej albo w Douglasie, a nie przez internet, bo tam same podróby są tylko.
UsuńPierwszy raz je spotykam ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś też kupiłam sobie fajny pędzel, trochę się wydaało ale warto . Właściwie nie do zdarcia :)
OdpowiedzUsuńo, to ja zz tym samym założeniem wychodzę, że to inwestycja :)
UsuńChciałabym aby dołączyly do mojej kolekcji hehe :)
OdpowiedzUsuńmarzenia są do spełnienia :)
UsuńNie ma ich na mojej chciejliście:) zdecydowanie bardziej ciągnie mnie do Sigmy czy Zoeva. ale cieszę się, że jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa Sigme miałam raz i nie podobało mi się, a po kilku myciach zaczęło wychodzić włosie. Zoeva z kolei trzeba ściągać chyba z zagranicy, a BB mam tu, na miejscu :)
Usuńnie trzeba znikąd ściągać kosmetyki Zoeva i pędzle są dostępne na MintiShop.pl
Usuń(boskie palety ) <3
Jak na razie rozpoczełam kolekcjonowanie pędzli z Zoevy <3 dziś do mojej rodziny dołączyły kolejne 2 :))) więc mam już 4 haha :d ale zawsze to cos :D po za tym to non stop polegam na pędzlach z Hakuro :)
OdpowiedzUsuńpędzle z Bobbi Brown na pewno są dobre mi jednak nie podoba się ich wykonanie ale to tak na marginesie już :P
Ja z Zoeva nic nie miałam, jest teraz jakaś straszna promocja tej marki na blogach, bo makijażowe blogerki je promują intensywnie. Ale pewnie coś w tym musi być. Ja lubię w BB włosie - jest świetnej jakości i do tego u mnie przynajmniej świetnie się piorą :)
Usuńniektóre dostają za free całe zestawy kosmetyków i pędzli więc nie dziwi mnie nic :P
Usuńpędzle i palety są naprawwwwwwwwwwwwdę extra :))
aaaaa, to dlatego taki wysyp jak grzyby po deszczu :)))
UsuńTez bym sie cieszyła, ale chyba bardziej ostatnio bym chciała jakieś z zoeva : )
OdpowiedzUsuńhehe, no i kolejna z Zoeva. Chyba się im musze dokładnie przyjrzeć ;))
UsuńW pełni tą Twoją radość rozumiem :)
OdpowiedzUsuńhaha, super :)
UsuńUdam, że nie widzę tego rozświetlacza - tak będzie lepiej! Portfel już mi dziękuje!
OdpowiedzUsuńHehe, Martuś, pewnie, wcale go tam nie ma i wcale go dziś nie używałam :P
UsuńJak lubisz mocne rozświetlenie to by się Tobie spodobał :)
Przepiękne zdjęcia, chyba będę miała te pędzle na uwadze, gdy będę kupować, bo mam zamiar :)
OdpowiedzUsuńpewnie, pomacaj, pooglądaj najlepiej na żywo, bo wtedy zyskują jeszcze bardziej :)
UsuńO tak, pędzle z BB należą do moich ulubionych, świetna jakość:)
OdpowiedzUsuńprawda? Raz się kupi i zostają na lata :)
Usuńohh wierze Ci :) sama chyba też bym się cieszyła jak dziecko, jak na razie tylko o nich marzę :))
OdpowiedzUsuńja teraz marze o pędzlach do podkładu i muszę jeszcze zapatrzeć się w kilka do powiek - tych to nigdy zbyt wiele :)
OdpowiedzUsuńWpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.