Festiwal filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym

23:32


Marzenia się spełniają :)
Planowałam odwiedzić festiwal Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym już od 4 lat. Wybierałam się tam co roku ale jakoś nigdy nie było mi dane tam dojechać. I tu los chciał, że w pt okazało się, że ktoś miał 2 bilety na cały festiwal do oddania. A jeszcze dzień wcześniej jadąc autobusem i widząc reklamę outdoroową tego festiwalu myślała, że kolejny rok przegapiłam informacje o festiwalu...
Taka miła niespodzianka :) Pozostało mi tylko namówić męża i znaleźć niańkę dla naszego czworonożnego przyjaciela. W sobote po 10 wyruszyliśmy w stronę Puław... i niecałe 2h później byliśmy już na miejscu...

Bardzo lubię Hotel Król Kazimierz, kojarzą mi się z nim same pozytywne wspomnienia. Ostatnim razem byliśmy tam z małżem w kwietniu na naszą rocznicę zaręczyn - od dawna nie mieliśmy urlopu, a weekend tam pozwolił mi na naładowanie akumulatorków z pozytywną energią na kolejne miesiące.


Wróciliśmy tam więc na weekend i już na wejściu poczęłam się bardziej wypoczęta :)
Klu całego wyjazdu był film otwarcia - "Reality", który opowiadał o Włochu z Neapolu, który zapragną wejść do domu Wielkiego Brata do tego stopnia, że poświęcił swoją rodzinę i sklep z rybami. Chciał dobrze wypaść, gdy już będzie w domu Wielkiego Brata. Pragną tego do tego stopnia, że wypaczył rzeczywistość i  wydawało mu się, że śledzą go ludzie z TV, zaczął więc oddawać wszystko co miał by dobrze wypaść w ich oczach. Film reżysera Matteo Garrone pokazał nam że ludzie zbyt mocno martwią się o to co pomyślą inni, dążą do sławy, tak jak bohater ale prze to tracą to, co powinno być dla nich najważniejsze - rodzinę, cel z życiu.

Drugim filmem, który jeszcze mocniej niż "Reality" trafił do mojej pamięci był "Shadow Dancer" Jamesa Marsha - film trzymający do końca w napięciu, opowiada o organizacji IRA i jej wewnętrych rozrachunkach. Jest też historia kobiety - matki, która bierze udział w atakach terrorystycznych, ale aby chronić swojego syna musi poświęcić swoich braci - jest informatorem brytyjskiej policji. Film opowiada o prawdziwym życiu irlandzkich separatystów w latach 80-tych. Film polecam z czystym sercem. Zakończenie jest iście nieprzewidywalne, film wywołuje emocje i pozostaje na ustach oglądających po skończonym seansie.
Wyjazd zaliczam do bardzo udanych :)


nie wiem jak ja się w tą torebunie zmieściłam, ale jakoś poszło :)


Tą Panią pewnie poznajecie :) Królowa polskiego filmu i Kocham Kino :)


You Might Also Like

2 komentarze

  1. Jak ja uwielbiam jezdzic do Kazimierza! Obydwa filmy wydaja sie byc interesujace, bede musiala je obejrzec.

    Bardzp podoba mi sie twoja sukienka:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ohh :) Zazdrosczę :) Ślicznie wyglądasz :>

    OdpowiedzUsuń

Wpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.

Popular Posts

Obserwuj mnie na Fashiolista