Zielona przystań na naszym balkonie
00:08Każdy ma swoją oazę spokoju... ja co roku tworze taką mini oazę u nas na balkonie. Jest to nasza namiastka ogrodu, którego w bloku niestety nie mamy. Ale mamy donice, doniczki, koszyki i kwiaaaaaty oraz zioła :) Choć kwaity wymagają pewnego zachodu, trzeba spędzić codziennie pół godz na podlewaniu, przy deszczu ściągać te wiszące poza balkonem a przy wyjazdach znaleźć kogoś kto je podleje, ale miło jest wyjść wieczorkiem i posiedzieć wśród takich kolorowych i pachnących kwiatków. Oczywiście jest jeszcze na balkonie wielka lawenda, kwiaty maciejki i pachnący groszek, które pachną nawet w mieszkaniu :) Lubie balkony w prowansalskim, romantycznym stylu pełne ziół i koniecznie hortensji oraz lawendy, a glinianymi przecieranymi donicami...
Tak wyglądał nasz balkon w kwietniu:
Tu świetny pomysł na zioła na małym balkonie i przy niskich kosztach (to akurat nie nasz balkon :P):
11 komentarze
Piękny zasób :))
OdpowiedzUsuńKillah, bardzo dziekuję, staram się wszystkei podtrzymać przy życiu ;)
OdpowiedzUsuńale zielono!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie ukwiecone ogrody :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedziny :)
kawkas
Ja równeiż dziękuję :) Pozdrawiam,
UsuńE.
wowy masz świetny balkon:)
OdpowiedzUsuńTak ładnie zielono:)
Ciekawy blog, taki inny niż wszystkie, również obserwuje:)
Dziekuje za mily komenntarz:)
Pozdrawiam
:)
OdpowiedzUsuńA takie siedziska jak na zdjęciu z pieskiem to gdzie mogę dorwać? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie rośliny, Wasz balkon wygląda bardzo przyjaźnie na pewno miło można na nim odpocząć ;)
OdpowiedzUsuńCudowny balkon ! Ja niestety w bloku nie moglam sobie pozwolic na tyle kwiatkow :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiaty choc nie mam do nich reki :\ Albo za duzo podlewam albo za malo :\ Zaden kwiat nie przezyl u mnie miesiaca :(
OdpowiedzUsuńWpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.