Nie lubię krytykować, ale...no naprawdę ta sukienka jest za krótka. wygląda na za małą. Za to buty są świetne - nie wiedziałam, że w Zarze można znaleźć takie świetne obcasiki.
Aniu, lubię jak ludzie wyrażają swoje opinie, wiec nie ma sprawy. Dla mnie sukienka jest odpowiednia i dobrze się czuję w tej długości, choć nie wyjdę w niej np na spotkanie biznesowe :) Moja ukochana Mama zawsze mi mówi - kiedy będziesz chodzić w takich sukienkach jak nie teraz - jak będziesz stara? ;) A ja zawsze słucham Mamy ;))))) Jeśli chodzi o buty - te są kupione ok 4 lata temu na wyprzedażach wyprzedaży - kosztowały chyba ok 80zł. Zarzekałam się już tyle razy, że nie kupie butów z Zary, bo są niewygodne i te też nie są wygodne jak kapcie, ale 1-2 godz spokojnie można w nich pochodzić :)
Wpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne. Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :) Pozdrawiam ciepło, E.
Miłośniczka kosmetyków, zielonej herbaty, zajadaczka niestworzenie dużej ilości słodyczy, koneserka dobrego wina. Była dziennikarka i PR-owiec, a obecnie właścicielka firmy. Kocham to, co robię i robię to, co kocham... Celebruje życie :)
18 komentarze
Nie lubię krytykować, ale...no naprawdę ta sukienka jest za krótka. wygląda na za małą. Za to buty są świetne - nie wiedziałam, że w Zarze można znaleźć takie świetne obcasiki.
OdpowiedzUsuńAniu, lubię jak ludzie wyrażają swoje opinie, wiec nie ma sprawy. Dla mnie sukienka jest odpowiednia i dobrze się czuję w tej długości, choć nie wyjdę w niej np na spotkanie biznesowe :) Moja ukochana Mama zawsze mi mówi - kiedy będziesz chodzić w takich sukienkach jak nie teraz - jak będziesz stara? ;) A ja zawsze słucham Mamy ;))))) Jeśli chodzi o buty - te są kupione ok 4 lata temu na wyprzedażach wyprzedaży - kosztowały chyba ok 80zł. Zarzekałam się już tyle razy, że nie kupie butów z Zary, bo są niewygodne i te też nie są wygodne jak kapcie, ale 1-2 godz spokojnie można w nich pochodzić :)
UsuńCałkiem inna stylizacja ;) znaczy się ta torebka robi mega wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńTorebka jest fajna, żałuje, że nie pamiętam producenta a nie ma też wewnątrz napisanej marki. Kupiłam ją na targach Mustache rok temu zimą :)
UsuńAle ładnie :)
OdpowiedzUsuńAle dziękuję :)
Usuńuwielbiam takie sukienki :)
OdpowiedzUsuńja również - to tzw. "podfruwajki" ;) trzeba uważać z której strony wiatr wieje ;)
UsuńŚliczna sukienka :) i torebka mega oryginalna.
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana :)))
Usuńkolanka to mamy podobne : ) a cały outfit bardzo mi pasuje <3 przepieknie!
OdpowiedzUsuńhehe, ślicznie dziękuje :)
UsuńŚliczna sukienka. Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńUje Anitko :*
UsuńŚlicznie wyglądasz, jaka figura. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńMoja kochana DIVA!
OdpowiedzUsuńWpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.