Beyond Perfecting - mocno kryjące podkłady Clinique w nowych odcieniach

18:30

Od ubiegłego roku wiele kobiet cieszyło się z wprowadzenia do sprzedaży nowego podkładu i korektora 2w1 do rodziny Clinique. Beyond Perfecting był świetną propozycją dla osób, które lubią mocne krycie i chcą ułatwić sobie życie. Kosmetyki 2w1 to spore ułatwienie i skrócenie czasu jaki poświęcamy na makijaż. A i miejsca w kosmetyczce jakby więcej... 
Po sukcesie sprzedażowym marka zauważyła, że brakuje bardzo jasnych odcienie. Od końca września w sprzedaży pojawiły się 2 nowe odcienie podkładu Beyond Perfecting, tak by także Polki ze swoją jasną cerą mogły cieszyć się z dobrego krycia i nowości Clinique.
Ale to nie koniec miłych niespodzianek! Mamy do wyboru także nową formułę podkładu w pudrowej odsłonie... Kto się skusi? ;)





O Beyond Perfecting już Wam w Pracowni pisałam. Razem z podkładem Star Diora, Beyond Perfecting od Clinique były moim czarnymi koniami wśród podkładów mocno kryjących. Poprzednie odcienie były dla mnie nieco za ciemne, dlatego mieszałam je z innym podkładem lub używałam do cieniowania twarzy.
Od teraz mogę cieszyć się z dobrze dobranego do mojej karnacji podkładu i mocnego krycia.


Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 

Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 

Co wyróżnia ten podkład od masy innych, sprzedawanych w drogeriach i perfumeriach? 
Przede wszystkim podkład Beyond Perfecting = dobra jakość. Clinique to marka, która jeszcze nigdy nie stworzyła produktu, który by mnie uczulił albo zawiódł. Formua jest bezztłuszczowa, dlatego osoby z cerą mieszaną nie muszą się obawiać, że stan ich cery się pogorszy. 

Podkład to także ciekawe opakowanie. Szklana butelka wygląda bardzo solidnie choć niestety jest niepraktyczna podczas wyjazdów bo waży niemało (ale teraz jest lżejszy podkład w kompakcie! :)) i na samym końcu trudno jest wydostać go do ostatniej kropelki (na to też znalazłam sposób, choć trzeba się nieco nagimnastykować). Z drugiej strony dzięki takiemu opakowaniu mamy pewność, że podkład się nie wyleje. konsystencja jest gęsta i to sprawia, że możemy stosować go jako korektor. Dzięki aplikatorowi w formie gąbeczki z delikatnym włosiem podkład nie skapuje i można nanieść go precyzyjnie na zmianę, która wymaga zakrycia. Możemy dozować intensywność, choć już przy pierwszym położeniu podkładu mnie zadowalała i nie wymagała dodatkowych szpachli.

Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 

Jak widać powyżej, kolory różnią się od siebie. Ja używam najczęściej 0.5 Breeze choć czasem je mieszam i konturuje sobie twarz pod kościami policzkowymi nr 1 Linen. 
Wśród tak wielu podkładów trudno mi znaleźć takie, których nie czuje potrzeby zmieniać. I Clinique Beyond Perfecting jest właśnie takim przykładem podkładu, który mi pasuje. Trzyma się na buzi wiele godzin, choć wymaga przypudrowania cery po nałożeniu, by się nie odznaczył np na kurtce czy szaliku, ale wszystkie mocno kryjące podkłady tak mają. 
Podkład, którego używam nadaje się dla osób nawet z cerą mieszaną a jego matowe wykończenie sprawia, że nie świecimy się nawet po 12 godzinach od pomalowania. 
Poniżej możecie zobaczyć jak wygląda podkład saute i jak po przypudrowaniu. 

Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 

Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 
Podkład Beyond Perfecting jak dla mnie jest świetny i pod względem zastosowania, moich potrzeb, tego jak się utrzymuje a także ceny. Za 30ml płacimy 159zł. W związku z tym, że podkład jest gęsty wystarczy odrobina położona na posmarowaną kremem buzię, by pokryć nim całą twarz. Przy takiej wydajności wystarcza na 2-3 miesiące codziennego używania a możemy dodatkowo zaoszczedzić na korektorze. To się nazywa dobry zakup.
Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 
Tak jak Wam pisałam oprócz tradycyjnej formy podkładu Beyond Perfecting, Clinique wprowadził podkład w formule pudrowej.
Clinique - podkład i korektor 2w1 Beyond Perfecting 
Zaciekawiła mnie nowa formuła podkładu w kompakcie i choć wole standardowe podkłady na codzień, to tą nowość zabrałam na wyjazd - zajmuje mało miejsca i nie ma obawy, że się nam coś wyleje czy po. A do tego mamy lusterko w zestawie i gąbeczkę do nakładania. Czyli wszystko pod ręką!

Używałyście już tego podkładu lub znacie inne podkłady 2w1 - podkład z korektorem? 





You Might Also Like

3 komentarze

  1. Nie wiem czemu wydaje mi sie, że bardzo wysusza skórę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam sie nad zakupem zamiast YSL touche eclat do rozjasniania ciemnych miejsc, np. wokol ust, w kolorze Breeze. Co mnie martwi to trudnosc wydostania produktu po jakims czasie uzytkowania. Nie da sie wycisnac butelki, jak np tubki. W jaki sposob calkiem wykorzystac produkt?

    OdpowiedzUsuń

Wpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.

Popular Posts

Obserwuj mnie na Fashiolista