Avene TriAcneal Expert dla osób dojrzałych z trądzikiem
17:00
Avene w tym roku wprowadziło kosmetyk, który wpisuje się w potrzeby wielu kobiet dojrzałych. I nie jest to kolejny krem anty-aging, bo tych na rynku jest pod dostatkiem.
Avene stworzyło produkt dla osób dojrzałych z problemami trądzikowymi, bo nie jest to coś, co dotyka jedynie osób w okresie dojrzewania. Avene TriAcneal Expert!
Chyba każdy z nas zna kogoś po 25 roku życia, kto ma wciąż problemy z trądzikiem (ja znam kilka kobiet i mężczyzn). Pomimo pozorów nie jest to choroba, która mają jedynie ludzie młodzi. Trądzik jest wynikiem zmian hormonalnych lub skóry trądzikowej i można się go "nabawić" także po 30 czy 40 r.ż.
Takie osoby z trądzikiem po 25roku powinny stosować inna pielęgnacje niż osoby w okresie młodzieńczym. Skóra po 25r.ż. potrzebuje dodatkowego nawilżenia, ale krem oprócz nawilżenia nie może zapychać skóry.
TriAcnéal EXPERT został opracowany specjalnie do pielęgnacji cery trądzikowej osób dorosłych. Redukuje niedoskonałości (krosty i zaskórniki) i ślady (blizny i przebarwienia) potrądzikowe oraz działa przeciwstarzeniowo. TriAcnéal EXPERT, to emulsja o kremowej konsystencji, która z łatwością rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania. Zapewnia skórze odpowiedni komfort i nawilżenie.
Krem należy stosować jedynie na noc i unikać ekspozycji na słońce, wiec jest teraz najlepszy okres na jego stosowanie.
Jak zadziałał u mnie?
Stosowałam go raz na kilka dni wieczorem, po serum i demakijażu skóry.
Krem ma delikatny zapach, który nie drażni. Tak jak pisze producent emulsja ma kremową konsystencję, o kolorze lekko morelowym. Nie liczyłam na usunięcie zmian potrądzikowych lub blin i takich efektów nie zauważyłam u siebie. To co można jednak odczuć to fakt powstawania mniejszej ilości zaskórników. Krostki pojawiały się rzadziej i były mniejsze. Dodatkowo skóra nie była przesuszona podczas jego stosowania. W nowej wersji zmniejszono ilość kwasu glikolowego ale przez to podobno działa mniej impulsywnie i na efekty trzeba nieco dłużej poczekać.
Czy warto? Tak, jeśli masz krostki, które pojawiają się od czasu do czasu a jesteś po 25r.ż. i potrzebujesz kremu, który usuwa zaskórniki, ale jednocześnie nie wysusza skóry twarzy. Jest wydajny, a opakowanie z pompką zapewnię higienę i wygodę jego użycia.
2 komentarze
Chyba to cos dla mnie :) te podskorne krostki...
OdpowiedzUsuńAkurat nie dla mnie ten krem, bo sama nie mam problemów z trądzikiem ani okresowymi wypryskami (odpukać...), ale super, że u Ciebie dobrze się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńWpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.