Wiosna z IsaDora - matowe usta i pastelowe kolory to jest to!
23:14Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty....
Taka piosenka chodziła mi po głowie, gdy otworzyłam paczkę z nowościami marki IsaDora... Piękne, jasne kolory na oczach, matowe usta, wydłużone rzęsy i wykonturowana twarz - to kwintesencja makijażu na ten sezon.
IsaDora wiosna 2016 |
IsaDora wiosna 2016 |
Wśród wiosennych nowości było kilka takich, które od razu chciałam przetestować i wiedziałam, że się polubimy. Jedną z nich były poczwórne cienie. Cienie IsaDora są ze mną na stałe w mojej przepastnej kosmetyczce. Ich wypiekane cienie potrójne są jednymi z moich ulubionych i mam ich 3 warianty kolorystyczne. Z poczwórnych cieni też miałam 3 paletki, teraz dołączyły do nich te 2. Zarówno 05 Nude Rose jak i 06 Nude Sand to propozycja dla osób lubiących naturalne kolory. Cienie są aksamitne,łatwo się je nakłada i pozostają na miejscu przez cały dzień. Cienie z paletki stanowią kompletne zestawienie do wykonania makijażu oczu.
IsaDora - Poczwórne cienie nr 05 Nude Rose |
IsaDora - Poczwórne cienie 06 Nude Sand |
Do mojego makijażu poniżej użyłam także podkładu IsaDora Nude Sensation, który stapia się ładnie ze skórą, ale z powodu zbyt ciemnego koloru podkładu musiałam zmieszać go z jaśniejszym. Wykonturowałam twarz bronzerem Bronzing Powder, a rzęsy pomalowałam tuszem Grand Volume Lash Styler.
Największym hitem spośród nowości jest dla mnie szminka Twist-Up Matt Lips. To cudo nie dość, że nadaje ustom piękny kolor, najmodniejsze w tym sezonie matowe!!! wykończenie i przy okazji nawilża usta. Świetnie się ją nosi na wargach i z chęcią wypróbuje innych kolorów. Kiedyś używałam Twist-Up Gloss Stick i spośród wielu firm, które stworzyły tego typu produkty IsaDory podoba mi się najbardziej.
By dopełnić całość stylizacji pomalowałam paznokcie matowym lakierem Velvet Matt Nails w kolorze 828 Vintage Blush.
Wszystkie produkty, których użyłam do mojego makijażu możecie obejrzeć dokładnie na stronie IsaDory
Lubicie matowe usta? Ja polubiłam wyjątkowo mocno i zamierzam w tym roku często do tego trendu wracać... :)
2 komentarze
Pięknie Ci w tym makijażu :) Podobają mi się matowe usta, ale u siebie nie bardzo lubię, wysuszają mi usta :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień pomadki. Cienie też ciekawe. Co do matu na ustach, to lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńWpisy na blogu są jak uśmiech - nigdy ich za wiele ;) Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
Jest mi miło, że odwiedzasz Pracownie, mam nadzieje, że się tu zadomowisz... :)
Pozdrawiam ciepło,
E.