Olala - Środa popołudnie - brzydka pogoda, dużo pracy... tylko wizja spotkania NUXE wprowadzającego nowość - Nuxellence Jeunesse napędzała mnie do działania :) Lubię tą francuską firmę, a szczególnie rozświetlający olejek. Spotkanie miało miejsce w restauracji Concept 13 na ul. Brackiej w ekskluzywnym domu handlowym Vitkac (to tu są chyba jedne z najdroższych sklepów projektantów w Wawie).
W takim miejscu nie obyło się też bez "celebrytów" z pierwszych stron Pudelka ;) ... Agnieszka Cegielska, Lidia Popiel, Bogna Swarowska, Agnieszka Popielewicz, Tamara Arciuch, Ania Bosak, Anna Nowak-Ibisz i jeszcze kilka osób, które rozpoznaje, ale nie pamiętam nazwisk, były obecne na konferencji. Miła atmosfera jak na spotkaniu ze znajomymi poprawiła mi humor :)
Tadam... przemiła niespodzianka czekała mnie dziś po powrocie do domu. Nosem czułam, że to musi być Oriflame (ach, kobieca intuicja działa! :P)
Dostałam tak dużą przesyłkę, iż chetnie się z Wami nią podzielę! :)
Któraś z Was chciałaby wygrać jeden z trzech flakonów wody perfumowanej More by Demi od Oriflame? :)) Zobaczcie co trzeba zrobić, by je wygrać :]]
Czy pisałam Wam, że jestem herbatoholiczką? ;)
Zielona herbata to mój jedyny nałóg...
Samych jaśminowych herbat mam kilkanaście :P
Moja przygoda z herbatami zaczęła się kilka ładnych lat temu, a jaśminowa mania ogarnęła mnie po tym, gdy dostałam moją pierwszą herbatkę białą jaśminową przywiezioną z Tajlandii - prawdziwą, aromatyczną, w kuleczkach... Wystarczyły 4-5 kuleczki w moim kubku, by rozkwitające pod wpływem ciepła pączki wypełniały pokój swoim zapachem :) Teraz kupuje herbatki podczas podróży, kupuje je także innym i jest to dla mnie jeden z najprzyjemniejszych prezentów (to ex equo ze świecami i dobrymi czekoladkami coś co cieszy mnie najbardziej - jak dziecko:P i czego zawsze mi mało ;))
Jestem typem osoby, która w sklepie macha opakowaniem z herbatą i wkłada w nie nos (nie zdziwcie się jeśli zobaczycie mnie kiedyś w herbaciarni lub markecie;)), by poczuć jej zapach... :P
Z Goteborga także przywiozłam organiczne i nieorganiczne herbatki w różnych smakach. Także o zapachu typowo szwedzkim - jak Glog, z cynamonem i goździkami, które rozgrzewają i przypominają zapachy Bożego Narodzenia. W sam raz na jesienne i zimowe wieczory.